„Darmowe” wróżby

Codziennie co najmniej kilkanaście osób prosi mnie o „darmową wróżbę”. Codziennie czytam kilkanaście maili o mniej-więcej tej treści: „Proszę o darmową wróżbę czy…”. „Pierwsza wróżba jest darmowa, więc proszę mi odpowiedzieć na pytanie…”. Czy faktycznie „darmowe” wróżby są całkiem darmowe i czy w ogóle wróżby powinny być darmowe?

Za pierwszą usługę podobno nie płaci się…

Przede wszystkim nie rozumiem skąd to przekonanie, że za pierwszą usługę się nie płaci. Czy te osoby to samo mówią fryzjerowi, kosmetyczce, stomatologowi? Wątpię. Dlaczego więc niektórzy sądzą, że usługi ezoteryczne mają bez bezpłatne? No niby to jest oczekiwanie „pierwszej” bezpłatnej usługi, jednak jak uwierzyć, że ktoś powróci a nie pójdzie dalej szukać „darmowych” okazji?

Prosisz o „darmowe” wróżby kogoś sobie zupełnie obcego…

Nie znamy się przecież. Nie mam wobec Ciebie żadnych zobowiązań. Mam swoje życie – rodzinę, dzieci, swoje pasje. Gdy już naprawdę nie mam co robić, mogę poczytać książkę, obejrzeć film, spotkać się ze znajomymi, wyjść na spacer z psem. Dlaczego mam swój czas poświęcać komuś, kto tego nie doceni? A wiem to doskonale: nie ceni się tego, co dostaje się za darmo. Obserwuję to na grupach ezoterycznych. Ktoś dostanie „darmową” wróżbę a potem idzie w inne miejsce pytać o to samo, a potem w kolejne – bo za „darmo”… Nie chcę czuć się się wykorzystana i niedoceniona.

Czy Twój problem jest naprawdę ważny?

Pytania do wróżki często dotyczą bardzo ważnych spraw dla Pytającego. Jeżeli jednak sprawa ta dla Pytającego nie jest na tyle ważna, żeby zapłacić w jakikolwiek sposób za pomoc w jej rozwikłaniu, to dlaczego miałaby być ważna dla wróżki? Tu nawet nie chodzi o pieniądze. Zapłacić można w dowolny sposób – chociażby jakimś barterem. Jednak nie, są osoby nastawione na to, że za pomoc w poprawie jakości ich życia płacić nie będą. Wniosek oczywisty: ich problem nie jest ważny nawet dla nich.

Umiejętność trafnego interpretowania kart to nie tylko „dar”. To przede wszystkim wielki wysiłek własny

Jestem wróżką, numerologiem i Wielkim Mistrzem Reiki. Każdą dziedzinę, którą zajmują się, studiowałam nie tylko samodzielnie, ale ukończyłam stosowne kursy i szkolenia. Zapłaciłam za nie realnymi pieniędzmi – które musiałam najpierw sama zarobić. Na filmach zamieszczonych na YT widać kawałek mojego regału z książkami i kilka talii kart – za to również płaciłam. Nie „zapaleniem dziękczynnej świecy” lub „dobrymi myślami”, ale swoimi realnymi pieniędzmi. Dlaczego mam teraz oddawać swoją wiedzę „za darmo”? Ponadto gdy ktoś proszący o „darmową” wróżbę spędzał miło czas np. ze znajomymi, ja siedziałam albo na kursie, albo w swoim gabinecie i pogłębiałam swoją wiedzę, ćwiczyłam rozkłady, robiłam sobie skrypty – to te wszystkie widoczne na filmach z niebieskimi grzbietami. Dlaczego mam teraz nie cenić swojego czasu?

„Darmowe” wróżby nie są darmowe!

Cały czas słowo „darmowe” piszę w cudzysłowie, ponieważ usługi ezoteryczne nigdy nie są „darmowe”. Wszechświat dąży do równowagi. Nie można tylko brać.  Należy na bieżąco regulować swoje zobowiązania. Usługi ezoteryczne polegają na wchodzeniu w Twoją podświadomość, na nawiązywaniu z Tobą połączenia energetycznego. Zostaje Ci dług wobec osoby, której na to pozwoliłeś. Zapłacisz za to w taki czy inny sposób. Jednak chyba najlepiej płacić pieniędzmi.

Udzielam bezpłatnej pomocy!

Czy ja w ogóle nie świadczę bezpłatnych usług? Oczywiście, że takie wykonuję. Zapraszam na mój fan page na facebooka lub na kanał na YouTube. Co jakiś czas robię godzinny live z bezpłatnymi wróżbami. Czasami bezpłatnie wróżę na różnego rodzaju forach. Jednak to ja wybieram kiedy i komu. Jeżeli to ja określam, że zapłaty nie będzie, nie masz wobec mnie żadnych zobowiązań – nawet, gdy nie zapłacisz. Bo jednak ja mam z tego korzyść – własną reklamę. Nie możesz oczekiwać, żebym pracowała zupełnie za darmo.

Za darmo masz losowarki kart w menu u góry – poświęciłam sporo czasu, żeby je stworzyć. Za darmo masz horoskopy. To wszystko dla Ciebie – bezpłatnie!

Skąd ten artykuł?

A ten artykuł piszę – mówiąc wprost – żeby go linkować osobom, które nie potrafią zrozumieć pierwszej odmowy wykonania bezpłatnej usługi i zgłaszają nadal swoje pretensje. Nie będę musiała tego codziennie pisać. Zostanie mi więcej czasu dla osób, dla których ich problemy są naprawdę ważne.

Dlaczego odmawiam bezpłatnych prywatnych wróżb?

Nie chcę tworzyć sobie dłużników energetycznych! Bo tym to właśnie kończy się. Ja tego nie potrzebuję.

Ponadto:

To byłoby nie w porządku w stosunku Klientów, którzy płacą za moje usługi. Czuliby się oszukani – że jedni dostają bezpłatną prywatną pomoc a oni za nią zapłacili.

A dla pełnego zrozumienia:

Najtańsza wróżba u mnie to koszt 4,92zł (cztery złote dziewięćdziesiąt dwa grosze) – to kilkuzdaniowa odpowiedź przez sms. Nie wierzę, no nie wierzę, że kogoś na to nie stać.

_______
Artykuł jest moim autorskim tekstem chronionym prawami autorskimi. Chcesz nim podzielić się z kimś? Nie kopiuj! Udostępnij link do artykułu. Kopiowanie treści bez podania ich autora i źródła jest kradzieżą. Szanuj moją pracę i wiedzę, którą oferuję tu zupełnie za darmo.
dziękuję
Ksymena

Wróżenie – porady