(
Co jakiś czas energetyzuję komuś jakiś przedmiot w intencji ochrony przed negatywnymi energiami lub przyciągnięcia do jego życia określonych okoliczności – miłości, satysfakcjonującej pracy, ogólnego zadowolenia z życia. Zaprogramowany w danej intencji przedmiot ma więc stać się dla jego właściciela amuletem lub talizmanem. Najczęściej są to kamienie półszlachetne, czasami jeżeli intencją jest ogólna poprawa zdrowia – woda. Co jakiś czas zgłasza się ktoś, kto chce mieć bardzo silną ochronę lub bardzo mocno zależy mu, żeby w jego życiu coś określonego wreszcie zadziało się. Pada pytanie o krzyż ankh i pierścień Atlantów – i czy nosić, i czy energetyzować.
Krzyż ankh
To starożytny symbol egipski. Symbol składa się z dwóch poprzecznych ramion oraz elipsy na szczycie. Oznacza po prostu życie. W starożytnym Egipcie był symbolem dobrego zdrowia, dostatku, płodności, zmartwychwstania oraz pomyślności w życiu doczesnym i pozagrobowym. Odpędzał od noszącego go wszelkie złe duchy chcące szkodzić i pozwalał stać się bardziej oświeconym. Był atrybutem wszystkich egipskich bogów i bogiń – wszak żyli wiecznie.
Pierścień Atlantów
Pierścień został odnaleziony w XIX wieku w Egipcie, ale nie był podobny do innych egipskich artefaktów, więc uznano, że to spuścizna po starożytnej kulturze Atlantów. Symbol składa się z trzech prostokątów, sześciu kwadratów i dwóch trójkątów po bokach symbolu. Pierścień pochłania i wzmacnia energię kosmiczną/sił Natury a noszącego go właściciela obdarza dobrym zdrowiem, dodaje mu witalności i mocy wewnętrznej. Również uzdrawia to, co wymaga uzdrowienia, aktywizuje umysł i wzmacnia jego możliwości. Dodatkowo zapewnia nietykalność przed wszelkimi negatywnymi wpływami z zewnątrz.
Różne wykonania
Niby to są dwa konkretne symbole, ale w przestrzeni medialnej jest bardzo wiele wzorów zarówno krzyża ankh, jak i pierścienia Atlantów. W sieci można znaleźć krzyże ankh z dłuższymi lub krótszymi ramionami. Podstawa krzyża może być prosta a może być trójkątna. Na szczycie może być koło a może być elipsa. Czasami ponadto naniesione są na niego jakieś hieroglify. Podobne różnice są we wzorach pierścienia Atlantów. Są pierścienie pełne i są niepełne. Prostokąty na pierścieniu w jednych wzorach są dłuższe, w innych krótsze. Trójkąty bywają albo równoboczne, albo równoramienne. Tymczasem poprawne odwzorowanie symbolu ma znaczenie.
Proporcje
Aby symbol działał, musi być odpowiednio narysowany. Żeby przedmiot działał jako amulet lub talizman, musi mieć odpowiednie proporcje. Nie każdy więc znaleziony w internecie krzyż ankh, nie każdy pierścień Atlantów będą mieć właściwości takie, jakie im przypisuje się. Sedno tkwi właśnie w poprawnym odwzorowaniu symbolu, w uchwyceniu jego proporcji. Tu nawet nie chodzi o to, że nie pomogą. One zwyczajnie mogą szkodzić wzbudzając wieczny niepokój lub strach.
Nosić więc czy nie nosić?
Krzyż ankh i pierścień Atlantów mogą stać się potężnym amuletem lub talizmanem dla jego właściciela – o ile faktycznie będą tymi symbolami. Większość przedmiotów w kształcie krzyża ankh i pierścienia Atlantów jest produkowane taśmowo bez znajomości przez producenta właściwości znaków i symboli. Należy więc być ostrożnym w wyborze. Należy najpierw upewnić się czy taki przedmiot w ogóle może mieć właściwości, jakie sprzedawca mu przypisuje. Czy przedmioty produkowane taśmowo mogą stać się amuletami lub talizmanami? Oczywiście mogą. Tu nie chodzi o to, ile tego ktoś wyprodukuje a o to czy poprawnie odwzoruje symbol i zachowa proporcje.
A co, gdy są wątpliwości?
Zanim zaczniesz nosić jeden z tych symboli, upewnij się, że faktycznie mają te właściwości, które mieć powinny. Poproś kogoś o sprawdzenie – najlepiej radiestetę. Zaleceniem chyba powinno być jednak, żeby te symbole były produkowane na Twoje indywidualne zamówienie przez kogoś, kto zna ich działanie i potrafi je dobrze wykonać.
Energetyzować krzyż ankh i pierścień Atlantów?
Poprawnie wykonane krzyż ankh i pierścień Atlantów już same w sobie mają swoje właściwości. Nie trzeba ich energetyzować, nie trzeba w nie wgrywać żadnego programu. O ile są poprawnie wykonane, należy je tylko oczyścić. Przecież zanim trafiły do Ciebie, przeszły przez wiele rąk. Natomiast co stałoby się, gdyby ktoś chciał energetyzować krzyż ankh i pierścień Atlantów? Wzmocniłby ich działanie. Jeżeli byłyby wykonane z uchwyceniem odpowiednich proporcji i bez zbędnych dodatków – działanie pozytywne. Przy zaburzeniu proporcji – działanie negatywne.
Moje zdanie?
Czy energetyzować? Osobiście nie mam przekonania do energetyzowania symboli, które same w sobie mają moc. Po co wnikać w ich energię? Nie energetyzuję więc ani krzyży ankh, ani pierścieni Atlantów.
Czy w ogóle nosić? Jeżeli znasz któryś z tych symboli i chcesz, żeby Cię chronił, to dlaczego nie? Generalnie jednak zalecana jest rozwaga. Nie wszystko, co wygląda na krzyż ankh i pierścień Atlantów faktycznie ma przypisywane im właściwości. Ponadto chyba jednak lepiej odwoływać się do symboli i nosić symbole te, które się zna. Nie znasz – trzymaj się od nich z daleka. Może wybierzesz coś bliższego Twojej kulturze? Czy naprawdę chronić muszą Cię starożytne symbole egipskie? A generalnie jeżeli nie znasz znaczenia symboli, to rozważniej byłoby po prostu naenergetyzować w Twojej intencji jakiś kamień półszlachetny. Jeżeli też nie znasz właściwości kamieni, wybierz po prostu kryształ górski – jego można zaprogramować w dowolnej intencji.
_______
Artykuł jest moim autorskim tekstem chronionym prawami autorskimi. Chcesz nim podzielić się z kimś? Nie kopiuj! Udostępnij link do artykułu. Kopiowanie treści bez podania ich autora i źródła jest kradzieżą. Szanuj moją pracę i wiedzę, którą oferuję tu zupełnie za darmo.
dziękuję
Ksymena
