Oczyszczanie karmy

oczyszczanie karmy - wróżka Ksymena

Ludziom, którzy z jakiegoś powodu – czy wynikającego z przyczyn osobistych, czy ze splotu okoliczności życiowych – stracili panowanie nad swoim życiem, łatwo jest uwierzyć, że jedynym remedium na ich problemy jest tylko oczyszczanie karmy. Liczą na to, że przyjdzie jakiś specjalista, wykona magiczny zabieg i nagle wszystko będzie idealne. Znikną problemy z pracą, z tworzeniem partnerstwa, z relacjami z innymi ludźmi i nagle pojawi się wiele nowych szans. Czy jednak karmę da się oczyścić?


Plan Duszy

Dusza sama wybiera sobie rodzinę. Sama decyduje o swoim programie życiowym w tym wcieleniu, o tym, czego chce doświadczyć. Plan Duszy może być monotematyczny. Dusza może chcieć tylko zmierzyć się z na przykład długiem krzywdy – tzw. karmą władzy. Są jednak programy, w których na różnych etapach życia Dusza chce odpracowywać różnego rodzaju swoje wcześniejsze zobowiązania – na przykład nauczyć się tworzyć związek czy zmierzyć się z problemami związanymi z materią. Są też etapy, gdy chce sobie odpocząć i beztrosko cieszyć się życiem. Cokolwiek jednak zakłada ten Plan, nie jest to jednak coś nadmiernie trudnego, coś, z czym człowiek nie poradziłby sobie. Może oczywiście różnie na to reagować.


Karma osobista

Karma to prawo przyczyny i skutku. Mówi, że wrócą do nas konsekwencje naszych działań, nawet myśli, intencji i pragnień – z tego i z poprzednich wcieleń. Nie jest chrześcijańską karą za grzechy. Jest tylko konsekwencją naszych dokonań – lub ich braku. Nasze działania, poprzedzone myślami, intencjami i pragnieniami, mogą jednym ludziom pomóc, może nawet dać szczęście, innych mogą skrzywdzić. Powinniśmy dążyć do równowagi – rewanżować się za otrzymane dobro i wyrównywać ewentualne zaniechania lub krzywdy. Czasami jednak nie chcemy, czasami nie czujemy potrzeby, czasami nie zdążymy. Tak powstaje karma z dobrych i złych uczynków.  


Karma rodowa

Rodzimy się więc z własną karmą z poprzednich wcieleń. Wybierając rodzinę, wchodzimy w jakąś karmę rodową – czyli określone wspólne dla wszystkich członków rodziny doświadczenia. Może być tak, że w tej rodzinie kobiety wychodziły za mąż bez miłości a mężczyźni uciekali od swoich obowiązków. Karmą rodową może być nieumiejętność zadbania o byt swój i swojej rodziny. Może wspólnymi doświadczeniami były rozbite więzi rodzinne. Oczywiście Dusza może wybrać rodzinę, w której jej członkowie wzajemnie dbali o siebie i wspierali się. Wybór rodziny na tę inkarnację to zawsze świadomy wybór Duszy. To Twój wybór.


Karma rodowa jest informacja o Tobie z poprzedniego wcielenia

Mama i babcia reprezentują tzw. program żeński w Tobie – to bycie kobietą, to umiejętność dawania i brania, to otwartość na potrzeby innych, to świat wartości. Ojciec i dziadek pokazują program męski w Tobie, który odpowiada za umysł, kreację, za tworzenie, za podbój świata. Taki byłeś w poprzednich w wcieleniach. Twój ród to informacja o Tobie.


Ród jest więc po to, żeby Twoja Dusza mogła przepracować jakiś temat

Nie powinieneś czuć żalu do rodziców, do okoliczności życiowych. Powinieneś czuć wdzięczność, że jakieś dwie Dusze zgodziły się żyć trudnym życiem Twoich rodziców pozwalając Twojej Duszy zmierzyć się z określonymi problemami. Poprzez trudne doświadczenia możesz uczyć się, rozwijać, możesz stać się lepszym człowiekiem, możesz dzięki temu coś osiągnąć.


Oczyszczanie karmy?

Ale po co? Karma ma sprawić, żebyś nie popełniał ciągle tych samych błędów. Żebyś wyszedł z błędnego koła złych wyborów i niekorzystnego dla Ciebie sposobu funkcjonowania. Karma jest po to, żebyś tego nauczył się. Jeżeli ktoś faktycznie oczyściłby Ci karmę, to tym samym zrobiłby Ci krzywdę. Przecież to sprowokowałoby ponowne przychodzenie do Ciebie trudnych doświadczeń, których przecież chcesz uniknąć. Ale Ty jednak nie miałbyś już w podświadomości nauki z poprzednich. Popełniałbyś te same błędy, przechodziłbyś przez te same trudne okoliczności życiowe. Po co? Karmę się przepracowuje a nie oczyszcza! Nikt za Ciebie nie zmierzy się z Twoją karmą.


Pomyśl…

Przypomnij sobie jakąś bardzo żenującą dla Ciebie sytuację, jakieś okoliczności, w których czułeś się co najmniej niekomfortowo, jeżeli nie poniżony lub ośmieszony. Doświadczyłeś tego, znasz konsekwencje i wiesz już teraz jak tego unikać. Gdyby ktoś zabrał Ci pamięć o tym, doznałbyś znowu tego samego. Chciałbyś? No przecież nie. Tym właśnie byłoby oczyszczanie karmy – o ile faktycznie byłoby możliwe. Zabrana zostałaby Ci mądrość, którą wyniosłeś z tamtego doświadczenia. Cofnąłbyś się w rozwoju. Jeszcze raz doświadczyłbyś tej samej lekcji. Ale po co, skoro już ją znasz?


Próby oczyszczanie karmy są ingerencją w Plan Duszy

Ty sam na poziomie Dusz świadomie wybrałeś sobie takie życie. To Plan Twojej Duszy. Twój Plan. Ktoś z rozumem człowieka nie jest w stanie pojąć intencji Boskiego Planu, Planu Duszy decydującej się na takie a i nie inne, czasami trudne doświadczenia. Jakiekolwiek jednak one nie byłyby, potencjalnie jesteś w stanie dać sobie z nimi radę. Dusza nie planuje nic ponadto z czym Ty, jako człowiek, nie poradzisz sobie. Po wszystkim staniesz się i lepszym, i mądrzejszym człowiekiem. Zmierz się więc ze swoją karmą, odpracuj ją, nie staraj się uciec od niej, bo to po prostu niemożliwe.


Więcej w tym filmie:



_______
Artykuł jest moim autorskim tekstem chronionym prawami autorskimi. Chcesz nim podzielić się z kimś? Nie kopiuj! Udostępnij link do artykułu. Kopiowanie treści bez podania ich autora i źródła jest kradzieżą. Szanuj moją pracę i wiedzę, którą oferuję tu zupełnie za darmo.
dziękuję
Ksymena


Równowaga energetyczna

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *