Przesądy dotyczące wróżenia

przesądy dotyczące wróżenia - wróżka Ksymena

Przesądy były, są i pewnie nadal będą obecne we wszystkich kulturach. Obrastają w nie właściwie wszystkie dziedziny życia. Ludzie wierzą, że określone zachowania są właściwe, chronią od pecha, pozwalają uniknąć jakiś niepowodzeń. Trudno im podać racjonalny argument przemawiający za takim a nie innym sposobem zachowania. To jednak opiera się na wierze a nie na udowadnianiu ciągu przyczynowo-skutkowego. Wystarczy jedno niepomyślne wydarzenie powiązane z określoną sytuacją i łatwo uwierzyć w nieszczęścia sprowadzane przez zbite lustro, rozsypaną sól, czarnego kota lub kobietę z pustymi wiadrami przecinającą drogę. Przypuszczalnie dlatego przesądy są obecne również we wróżbiarstwie. Przesady dotyczące wróżenia mają się dobrze. Wiem, bo pracując z Klientami spotykam się z nimi na co dzień.


Najtrafniejsze wróżby są te wykonane w piątek

Jeżeli ktoś jest przekonany do tego, jak najbardziej może umówić się z wróżką na sesję w piątek. Dzień tygodnia lub pora dnia nie mają jednak znaczenia. Ważne jest przygotowanie i dobre samopoczucie wróżki oraz Twoje przygotowanie i Twoja otwartość na wróżby. Trafność i sprawdzalność wróżb zależy od wielu czynników. Dzień tygodnia z pewnością nie jest jednak jednym z nich.


Kart nie stawia się w niedziele i święta kościelne          

To są zwyczajowe dni odpoczynku i czasu dla rodziny. Dla trafności wróżby czas jednak nie ma znaczenia. Jeżeli komuś coś ważnego wydarzyło się w święta i potrzebuje wróżby, może taką uzyskać i w święta – o ile dla danej wróżki nie jest to czas wolny. Wróżka przecież też jest człowiekiem i ma swoją rodzinę. W czasie świąt wróżka może odmówić wróżenia nie dlatego, że to przynosi pecha lub sprowadza jakieś nieszczęścia a dlatego, że chce pobyć ze swoimi najbliższymi.


W czasie wróżenia nie wolno krzyżować rąk i nóg

Tu podobno chodzi o to, że wtedy wróżba spełni się na odwrót. Gdy karty pokażą na przykład, że ktoś dostanie pracę, to jeżeli w trakcie wróżby miał skrzyżowane ręce lub nogi, to jednak jej nie otrzyma. Mi taki przesąd wydaje się zabawny, ale jeżeli w to wierzysz, to siedź na sesji prosto. Uwierz jednak: to nie jest prawda.


Treści wróżby nie wolno nikomu zdradzić

Wróżka z pewnością nikomu nie przekaże treści wróżby dla Ciebie, bo dba o Twoją prywatność. Ty masz jednak pełne prawo podzielić się nią z kim chcesz. Przekazanie jej komuś nie wpłynie na jej sprawdzalność, nie sprowadzi na Ciebie niczego złego. Ty sam decydujesz kogo wtajemniczyć w swoje sprawy. Jeżeli jednak z kart wynika, że lepiej nie opowiadać innym o swoim życiu, dotyczy to również treści wróżby.


Za wróżby nie dziękuje się

Z tym spotykam się dość często. Czasami ludzie kończą sesję: Za wróżby nie dziękuję się, więc nie dziękuję. Kiedyś próbowałam tłumaczyć, ale teraz tylko uśmiecham się, bo ten ktoś w taki nieoczywisty sposób jednak podziękował. Miło jednak jest usłyszeć słowo dziękuję za zajmowanie się Twoimi sprawami. W gruncie rzeczy przecież chodzi o poświęcony Ci czas a nie treść wróżb.


Tarot coś zabiera a wróżki są samotne

Niektórzy twierdzą, że wróżka musi czymś zapłacić za to, że podgląda przyszłość. Musi coś stracić, najczęściej rodzinę. Taka teza wynika przypuszczalnie z tego, że wiele wróżek ma nieuregulowaną sytuacją partnerską. Z moich obserwacji wynika jednak, że wróżkami często zostają kobiety, które nie chcą być już klientkami wróżek, chcą same sobie wróżyć. Gdy poznają karty, zaczynają wróżyć innym a ich sytuacja partnerska nie zmienia się. Jednak tu ciąg przyczynowo-skutkowy jest przecież inny, niż w tym przesądzie. Tarot czy inny system dywinacyjny nie zabiera szczęścia, w tym rodzinnego. Nie jest w stanie.


Tarot sprowadza nieszczęście

Tarot czy inne karty to tylko kolorowe kartoniki. One same w sobie nie mają mocy. Nie mogą więc sprowadzić szczęścia lub nieszczęścia. Tobie szczęście lub nieszczęście da to, co zrobisz z wróżbą – czy wykorzystasz płynące z niej rady i wskazówki, czy je zlekceważysz. Natomiast wróżka jest chroniona, bo dba o bhp swojej pracy.


Wróżby powinny być darmowe

To może niekoniecznie jest przesąd a błędne przeświadczenie wynikające z niezrozumienia z czym jest ten mityczny „dar”, z którym rodzą się wróżki. W istocie jest on ten samym co talent malarski czy muzyczny – tylko jakoś raczej nikt nie oczekuje od malarza darmowych obrazów a od muzyka, aby grał za darmo na imprezach rodzinnych. Mówiąc o „darze” nie zapominajmy o czasie poświęconym na szlifowanie swojego warsztatu oraz o pieniądzach wydanych na narzędzia, książki i kursy. W istocie przecież nie płaci się za „dar” a za poświęcony czas. Nawiasem mówiąc słyszałam też, że podobno najkorzystniejsze są wróżby nieopłacone. To nieprawda. Dla Klienta to zupełnie niekorzystne, bo długów energetycznych wobec wróżki lepiej nie mieć.


Przesądy dotyczące wróżenia

Były i przypuszczalnie nadal będą obecne w zbiorowej świadomości. Jak we wszystkich innych sferach życia nie chodzi w nich o racjonalne wytłumaczenie danego stanu rzeczy a czasami bezrefleksyjne powtarzanie zasłyszanych gdzieś opinii. Przesądy dotyczące wróżenia powielają ci, którzy nie rozumieją samego procesu wróżenia. Wystarczy zrozumieć czym jest wróżba a wtedy przesądy te będą wydawać się Tobie – tak samo, jak mnie – zabawne.

_______
Artykuł jest moim autorskim tekstem chronionym prawami autorskimi. Chcesz nim podzielić się z kimś? Nie kopiuj! Udostępnij link do artykułu. Kopiowanie treści bez podania ich autora i źródła jest kradzieżą. Szanuj moją pracę i wiedzę, którą oferuję tu zupełnie za darmo.
dziękuję
Ksymena


Wróżenie z kart

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *